Kogo szybciej zwolnią:
specjalistę IT na UoP czy B2B?
11.04.2025
Rynek pracy IT zmienił się. To fakt, który w 2025 roku nie dziwi już nikogo. Kiedyś specjalista IT mógł liczyć na szybkie zatrudnienie, teraz równie szybko może stracić pracę. Coraz więcej osób rozważa zmianę formy zatrudnienia – z B2B na umowę o pracę. Argumenty są jasne: stabilność, większe bezpieczeństwo i ochrona prawna.
Jednak czy naprawdę umowa o pracę (UoP) jest bezpieczniejsza? A może to tylko złudzenie? W rozmowach między programistami pojawia się pytanie: „Kogo szybciej zwolnią?” – kontraktowca na B2B czy pracownika na etacie?
W tym artykule przyjrzymy się między innymi:
- Różnicom w zwolnieniach na B2B i UoP?
- Które decyzje o cięciu etatów są najbardziej powszechne?
- Kiedy warto rozważyć wybór umowy o pracę w IT?
Chcesz wiedzieć, jak wyglądają te różnice i co naprawdę decyduje o Twojej przyszłości zawodowej? Przeczytaj dalej.
Różnica formalna: UoP a B2B
Zanim ocenimy, która forma zatrudnienia daje większe poczucie bezpieczeństwa, przyjrzyjmy się, jak wyglądają podstawowe różnice formalne między UoP a B2B. To właśnie one w dużej mierze wpływają na sposób i łatwość zakończenia współpracy.
Umowa o pracę (UoP):
- Chroniona przez Kodeks pracy
- Obowiązkowy okres wypowiedzenia (od 2 tygodni do 3 miesięcy)
- Możliwość odprawy i konieczność uzasadnienia zwolnienia (przy umowie na czas nieokreślony)
Kontrakt B2B:
- Wypowiedzenie regulowane umową cywilnoprawną
- Czasem wystarczy miesiąc, czasem mniej
- Brak odprawy i formalnych uzasadnień
Z punktu widzenia przepisów: osobę na B2B łatwiej zwolnić, bo proces jest szybszy i tańszy dla firmy.
To może Cię zainteresować:
Koszt pracownika – czyli co się bardziej opłaca pracodawcy?
Bez względu na to, co mówi się przy rekrutacji – liczby mają znaczenie. Dla pracodawcy koszt zatrudnienia to jeden z kluczowych czynników, który wpływa na decyzje o zwolnieniach. Forma zatrudnienia a bezpieczeństwo pracy? W tym kontekście to już nie tylko kwestia przepisów, ale i kalkulatora.
W czasie spowolnienia gospodarczego lub cięć budżetowych firmy analizują koszty:
- Pracownik na UoP generuje dodatkowe obciążenia (ZUS, urlopy, chorobowe, benefity).
- Współpracownik B2B to koszt operacyjny, który można szybciej zredukować.
Dlatego z perspektywy finansowej, etat może być bardziej narażony na zwolnienie, mimo że formalnie jest lepiej chroniony.
Przeczytaj także:
Decyzje o zwolnieniach – co się liczy w praktyce?
Czy łatwo stracić pracę na B2B? A może to UoP wcale nie chroni tak bardzo, jak się wydaje? W praktyce decyzje o redukcjach to mieszanka chłodnej kalkulacji, sytuacji rynkowej i…przypadków.
Paradoksalnie, to osoby na UoP mogą być częściej uwzględniane w planach redukcyjnych:
- Są bardziej widoczne w strukturze,
- Ich odejście wiąże się z konkretnym zmniejszeniem kosztów stałych,
- Mają większe prawa, więc decyzja o ich zwolnieniu bywa planowana z wyprzedzeniem.
Z kolei specjalista na B2B często wykonuje precyzyjnie określone zadania, więc jest postrzegany jako mniej „obciążający”.
W praktyce decyduje nie tylko forma zatrudnienia, ale:
- Wartość biznesowa pracownika
- Zaangażowanie w projekty strategiczne
- Elastyczność i możliwość relokacji kompetencji
Dlatego zdarza się, że osoby na B2B zostają w firmie dłużej niż ich koledzy na UoP, bo po prostu są bardziej opłacalne.
Kiedy lepiej wybrać UoP w branży IT?
Nie ma jednej dobrej odpowiedzi, ale są przesłanki, które pomagają podjąć świadomą decyzję. Kiedy warto przejść z B2B na UoP?
-
Szukasz większej stabilizacji i ochrony prawnej
UoP daje okres wypowiedzenia, możliwość odprawy, opiekę ZUS, a w niektórych przypadkach – lepsze zabezpieczenie w razie nagłego zakończenia współpracy. -
Nie chcesz samodzielnie zajmować się księgowością i podatkami
Na B2B jesteś własnym „mikro przedsiębiorcą”. Dla wielu osób prowadzenie działalności gospodarczej jest męczące lub po prostu nieopłacalne (szczególnie przy niższych stawkach). -
Masz plany związane z kredytem, urlopem macierzyńskim, chorobowym
Banki i urzędy wciąż preferują „etat” jako bardziej wiarygodne źródło dochodu. A świadczenia z tytułu UoP są po prostu wyższe i bardziej przewidywalne. -
Czujesz niepewność na rynku pracy i chcesz minimalizować ryzyko
W trudnych czasach niektóre firmy wolą rozwiązywać kontrakty B2B w pierwszej kolejności – bo są tańsze w „rozwiązaniu”. Jeśli czujesz, że nadchodzą turbulencje – UoP może być bezpieczniejszym portem. -
Twoje obecne B2B to „etat tylko z nazwy”
Jeśli masz sztywne godziny, brak realnej swobody działania, brak możliwości prowadzenia innych projektów – to być może korzystniejsze będzie przejście na etat i korzystanie z jego przywilejów.
Warto mieć świadomość, że UoP nie gwarantuje stałości zatrudnienia. Chroni formalnie, ale nie decyduje o ostatecznej decyzji.
Kiedy lepiej zostać na B2B?
Jeśli cenisz sobie elastyczność, nie boisz się samodzielności i liczysz, że finansowo wyjdziesz na plus — B2B nadal może być opłacalnym wyborem. Wszystko zależy od Twojej sytuacji życiowej, zawodowej i tolerancji na ryzyko.

B2B czy UoP – za i przeciw
Kogo szybciej zwolnić- podsumowanie
Forma zatrudnienia ma znaczenie dla sposobu, w jaki firma może zakończyć współpracę, ale nie jest jedynym czynnikiem decydującym o zwolnienia. W praktyce liczy się wartość, jaką wnosisz do organizacji, a nie tylko to, co masz na umowie.
UoP to bezpieczeństwo formalne, B2B to elastyczność i niższy koszt. Każda forma ma swoje zalety i ograniczenia.
FAQ
Kogo łatwiej zwolnić – specjalistę IT na UoP czy B2B?
Formalnie łatwiej zwolnić osobę na B2B – nie obowiązuje Kodeks pracy, nie ma odprawy ani konieczności uzasadnienia. Z drugiej strony, koszty zwolnienia etatowca mogą być większe, więc decyzje bywają indywidualne.
Czy praca na UoP daje większą stabilność?
UoP daje ochronę prawną – okres wypowiedzenia, obowiązek uzasadnienia wypowiedzenia (w przypadku umów na czas nieokreślony), prawo do odprawy. Nie zawsze oznacza to większą „pewność zatrudnienia”.
Dlaczego firmy IT zwalniają osoby na UoP?
Gdy rosną koszty lub trzeba redukować etaty, firmy szukają oszczędności. Pracownik na UoP generuje większe koszty stałe niż kontraktor na B2B.